"Andrzej miał szeroko rozwarte, dzikie i nieprzytomne oczy. Nareszcie ten wschodni barbarzyńca ofiarował mu to, czego od zawsze pragnął. Chciał być rozłupany, rozerwany przez wymarzonego zdobywcę. W Boże Ciało ksiądz dziekan sugerował, iż powinni poznać i pokochać Pana. Jego najpilniejszy student właśnie poznał i pokochał swego nowego pana, który wiedział, jak to uczucie odwzajemnić. A w dodatku miał boskie ciało."
— Aug 24, 2024 02:50PM
Add a comment