OtarySeal > Recent Status Updates

Robię sobie przerwę
Nie chce mi się jej czytać
Więc nic na siłę

O nie rodzice nie powierzyli mi ważnego zadania, zadania którego i tak zrzucił bym na mojego brata

Ethan idź do swojego chłopaka i niech on zatka ci usta czymś innym niż język bo twojego pierdolenia nie da się słuchać

Chłop narzeka, że nie dostał jakiegoś zadania A UWAGA jak je dostaje to i tak go nie robi bo każe bratu się tym zająć bo on musi się spotkać ze swoim chłopakiem

Ogólnie spoko pomysł na bitwę na tt, ALE to nie ma prawa się udać

Znam przypadki takich wojenek twitterowych i zainteresowanie spadało po tygodniu
Bo ludzie się przyzwyczaili do tego i zaczynało ich to nudzić

Jakoś ta książka bardziej wywołuje u mnie cringe niż zainteresowanie

Ethan to totalny zjeb

Zobowiązuje się do zrobienia masy rzeczy, które później zwala na brata bo on woli spotkać się ze swoim chłopakiem

Chłopie, jak coś obiecujesz to coś robisz a jak wolisz wkładać język swojemu chłopakowi w odbyt to nie obiecuj innym, że za coś się zabierzesz

A najgorsze jest to, że tutaj nie jest to krytykowane, tylko pokazane jak coś "no zdarza się, bywa, takie uroki posiadania brata"

Pojebane wiem, ale mylę głównych bohaterów
Nie wyczuwam momentu w którym zmienia się perspektywy i jest to lekko irytujące bo wybija z rytmu czytania

Plusem napewno jest to, że nie czuje pośpiechu w prowadzeniu akcji

Jakieś takie to nijakie

Przepraszam, ale aktualnie jak widzę kogoś kto bada pole elektromagnetyczne ducha to mam przed oczami DeeJayPallaside i jego łapanie duchów xDDDD

Ile jeszcze tych odniesień do Pottera?

Nudne to się robi

Na razie średnio rozumiem fenomen Schwab
Nie jest źle, ale jakoś tak
W sensie mógł to napisać ktoś inny
I nie
Nie ma kurwa argumentu "aLe tO kSiązKa dLa mŁodSzYch"
Bo znam książki dla młodego czytelnika, które mnie zachwyciły od pierwszych stron

Patrząc na to, że nie ruszyłam tego od tygodnia wypadało by zrobić dnf xD ale chyba pociągnę do końca bo aż tak złe to nie jest

Napewno lepsza od Bękarta ze Stambułu, ale nie dorównuje Miasto w chmurach

Mam nadzieję, że z tym rozdziałem skończy się wątek dżinów

No nie, znowu wątek z dżinem, ja go nie chce 😓

Kiedy czytam takie książki mam ochotę wyrzucić wszystkie młodzieżówki jakie u mnie stoją na półce

Oczekiwać od kogoś po miesiącu spotkań, że powie ci, że cię kocha jest trochę 🤡

Uprawianie seksu w momencie kiedy za ścianą jest twoja współlokatorka 🤢🤢

Oczywiście, że znalazło się MBTI i podkreślanie jaka to jest pseudonauka

A tymczasem typiara bierze pieniądze od ludzi, którzy mówią jej swoją datę urodzenia

Książka jest fajnie napisana, ale nie mogę znieść tego wątku horoskopów czy zodiaków

Dzisiaj nie ma przebacz
Hajs trzeba rozjebać
Zodiakary jebać
Jebać i się nie bać



Przepraszam, ale nie potrafię na poważnie traktować odczytów z gwiazd, jakby kurwa błagam, ułożenie księżyca ma wpływać na mój charakter?

Dobra zapomniałam, że zodiakary broniły Dahmera ponieważ okazało się, że ma x znak zodiaku xDDD
Dużo nie powinnam oczekiwać od takich zjebów xD

Brendon to najgorszego typu zjeb, który nie rozumiem słowa NIE

Zachowuje się jak jebany psycholog a UWAGA nim kurwa nie jest więc jego zajebiste rady można sobie wsadzić w dupę

"Nie masz tutaj żadnych przyjaciół, choć ze mną na randki w ciemno"

Wow Brendon jebany zjebie, kurwiu pierdolony, nie wiedziałam, że jak się szuka przyjaciół to chodzi się na szybkie randki

"wujek to jedyna osoba, która mnie rozumie"

Może miałbyś wsparcie w ojcu gdybyś z nim pogadał a nie trzaskał drzwia i wychodzi xD

Jakbym miała przedstawić Yadriela jedynym zdjęciem to byłby to mem z wkładaniem patyka w szprychy roweru

On sam sobie tworzy problemy, zachowuje się jak atencyjna kurwa, która nie wytrzyma jak nie będzie udawał ofiary przez 5 minut

Warto byłoby skończyć to coś

Dzisiaj to kończę 😵‍💫

Ten tom jest tak nie potrzebny

Pogubiłam się trochę w tym co jest snem czy iluzja a tym co się dzieje naprawdę

Klimatu książki nie czuć
Główny bohater to małe dziecko, które strzela o wszystko fochy
Ma problem z ojcem, ale kiedy ma szansę z nim porozmawiać olewa go
Uważa, że nikt w rodzinnie go nie rozumie, no generalnie wiecznie chodzi i narzeka jak ma ciężko bo tata nie chce go traktować na serio, przypominam Yad ucieka przed rozmową
Tymczasem ulice obok żyje trans laska, którą rodzice bez zastanowienia wyjebali z domu

Utwierdzam się w przekonaniu, że to jeden z gorszych tomów darów anioła

Miałam nadzieję, że będzie na poziomie Miasta w chmurach jednak się lekko zawiodłam

Jednak nie jest zła, ale to nie jest to co chciałam dostać

Poza tym, że bohaterka jest irytująca czyta się szybko
Idk co mogę jeszcze napisać, taka przeciętna książka i tyle