Reklamy banku na mieście zachęcają do brania kredytów hasłem „Nie ma -bym” i przykładowymi świadectwami „kupiłabym nowy aparat”.
Z pierwszoosobowego „kupiłabym” robi się trzecioosobowe „kupiła”; wraz z wzięciem kredytu twoje „ja” przechodzi na własność banku. I nawet się z tym nie kryją.
Published on June 10, 2014 23:52