Bydgoska Sobota z Komiksem za mną, było kameralnie i sympatycznie (i momentami, heh, żenująco - punkrockowy folklor), choć zabrakło tzw. wypierdu, czegoś większego, oryginalnego, co wyróżniłoby BSzK na tle pozostałych mniejszych, komiksowych
eventów. Nad tym bydgoska brygada musi jeszcze popracować (założyć
bank pomysłów i poszukać dodatkowej kasy, tej nigdy za wiele - zdaję sobie sprawę z trudności).
Broszurka z
biniobillowymi tributami, bardzo przyjemnie wydana jak na gratisowe wydawnictwo - strzał w dziesiątkę! Podobne publikacje powinny stać się standardem, to najlepsze pamiątki z tego typu imprezek, bo ze wspomnieniami bywa różnie. Mój Binio poniżej, kilka osób zaskoczyła przyjęta przeze mnie stylistyka.
Tymczasem... Kto nie widział jeszcze zapowiedzi animowanego
Wilq, ten niech szybciorem
klika tutaj. Pojawiła się także
enigmatyczna zapowiedź czegoś nowego, związanego ze
Strainem.
Published on March 21, 2011 11:22