Szafa Quotes

Rate this book
Clear rating
Szafa Szafa by Olga Tokarczuk
3,916 ratings, 3.92 average rating, 591 reviews
Szafa Quotes Showing 1-8 of 8
“„- Zobacz – powiedział do swojej kobiety, która przysiadła na poręczy krzesła z palcami ułożonymi w lecznicze mudry – oto jest Nic, które zawiera nieskończoną liczbę wymiarów wszystkiego.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„- Rozkosz nie jest przyjemnością… - zaczynała sennie jego żona, gdy D. szukał na jej ciele klawisza ENTER.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„D. zaczynał cokolwiek widzieć, gdy siadał przed ekranem swojego komputera. Miał wtedy przed sobą porządek i nieskończoną harmonię, prostotę dróg, które prowadzą do celu, jasność wyborów, ogromny potencjał myśli. Zaraz za tym doświadczał spokoju, jaki bierze się ze świadomości bycia wolnym. W pewnych granicach. Ale czy można mówić o jakichkolwiek granicach, kiedy tworzy się światy?”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„Kiedy się śpi bez grzechu, bez dalekosiężnych planów, bez buntu i rozpaczy, kiedy skóra staje się coraz cieńsza, bardziej papierowa, kiedy z ciała powolutku ucieka życie, jak z dziwacznej gumowej zabawki, kiedy widzi się przeszłość raz na zawsze dokonaną i zamkniętą, kiedy w nocy zaczyna się śnić Bóg, wtedy ciało przestaje zaznaczać świat swoim zapachem. Skóra przejmuje zapachy z zewnątrz i smakuje je po raz ostatni.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„(…) zaczynam wychodzić z momentu „teraz” i stawać już jedną nogą w momencie „potem”.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„Kobiety zostawiają po sobie więcej śladów i chodzi nie tylko o to, że zapominają drobiazgów. One instynktownie próbują przerabiać hotelowe pokoje na namiastki domów. Ukorzeniają się, gdzie tylko mogą, jak niesione wiatrem nasiona. W hotelowych szafach wieszają jakieś zapiekłe tęsknoty; w łazienkach, w sposób bezwstydny, zostawiają swoje pożądanie i opuszczenie. Na szklankach i ustnikach papierosów lekkomyślnie porzucają ślad swoich ust; w wannie włosy. Podłogi zasypują talkiem, który, jak zdrajca, odkrywa tajemnice śladów ich stóp. Niektóre z nich, kładąc się spać, nie zmywają makijażu i wtedy poduszka, ta hotelowa chusta Weroniki, pokazuje mi ich twarze.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“„To wcale nie jest proste. Nie wystarczy zwykłe sprzątanie. Resztki zostawionej tu osobowości poprzedniego gościa trzeba zwalczyć swoją bezosobowością. Po to jest Przemiana. Resztki odbić tamtej twarzy w lustrze nie tylko muszę zetrzeć szmatką, ale także zapełnić lustro moją biało-różową beztwarzowością. Tamten zapach zostawiony przez roztargnienie i pośpiech muszę zagłuszyć moim bezzapachem.”
Olga Tokarczuk, Szafa
“Resztki zostawionej tu osobowości poprzedniego gościa trzeba zwalczyć swoją bezosobowością. Po to jest Przemiana. Resztki odbić tamtej twarzy w lustrze nie tylko muszę zetrzeć szmatką, ale także zapełnić lustro moją biało-różową beztwarzowością. Tamten zapach zostawiony przez roztargnienie i pośpiech muszę zagłuszyć moim bezzapachem.”
Olga Tokarczuk, Szafa
tags: hotel, maid