Spaghetti z sosem pomidorowym
Można by to danie określić mianem ubogiego krewnego spaghetti bolognese, ale byłoby to niesprawiedliwe. To jest po prostu inne danie, a w dodatku daje się je przyrządzić znacznie łatwiej i szybciej. No i taniej.
Składniki na trzy rozsądne porcje:

makaron (najlepiej spaghetti)
puszka pomidorów siekanych (0.4 kg) lub 0.6 kg świeżych
1-2 średnie cebule
4 ząbki czosnku
parmezan do posypania
liście bazylii lub ostatecznie natka pietruszki również do posypania
oliwa
Przyprawy: tymianek lub zioła prowansalskie, sól, pieprz, ewentualnie cukier
Czas przygotowania: 20 minut
Danie to można wzbogacić boczkiem (jakieś 100 g) i małą marchewką. IMHO to danie może się obyć bez tych składników, ale jeśli będziecie się upierać, to trzeba doliczyć czas na wytopienie tłuszczu z boczku i ugotowanie marchewki.Cebulę i czosnek kroimy raczej drobno. Część czosnku zostawiamy niepokrojoną na koniec.
W sporym rondlu lub garnku, najlepiej teflonowym, szklimy na oliwie cebulę i czosnek.
Garnek powinien być na tyle duży, żeby potem zmieściły się do niego pomidory i makaron. Jeśli chcemy użyć boczku zamiast oliwy, najpierw musimy wytopić z niego tłuszcz.Wstawiamy wodę na makaron. Można dodać nieco oliwy.
Gdy cebula się zeszkli, dodajemy pomidory i zwiększamy nieco gaz. Mieszamy regularnie. Naszym celem jest zredukowanie (odparowanie) sosu.
Jeśli używamy surowych pomidorów, obieramy je ze skórki (po sparzeniu wrzątkiem) i wycinamy twarde części. Można też usunąć pestki.
Jeśli zapragniemy dodać marchewkę, trzeba ją pokroić w kostkę lub zetrzeć na tarce, wrzucić do sosu i z następnym etapem poczekać, aż marchewka zmięknie.Gdy woda na makaron się zagotuje, wrzucamy makaron. Ustawiamy timer na czas podany na opakowaniu.
Tu też ważne jest mieszanie, żeby się nie zrobiła jedna wielka klucha. Woda nie powinna wrzeć zbyt intensywnie.
Gdy sos nieco zgęstnieje, dodajemy zmiażdżoną resztę czosnku i przyprawy. Jeśli sos wyszedł sam z siebie słodkawy, cukier nie będzie potrzebny.
Na dwie-trzy minuty przed dzwonkiem timera przekładamy makaron do garnka z sosem.
Gotujemy dalej, mieszając tak, by nie zepsuć makaronu. Przez dwie-trzy minuty makaron wchłonie część sosu, co znacząco poprawi smak.
Makaron podajemy posypany drobno lub grubo tartym parmezanem, świeżym pieprzem i przyozdobiony bazylią. Na zdjęciu w roli bazylii występuje natka pietruszki.
Smacznego :)
Rafał Kosik's Blog
- Rafał Kosik's profile
- 194 followers
