Brązowe koszule i niebieskie marynarki

W kwietniu 2006 roku miałem 27 lat. Do Polski przyjechał David Mitchell, który a) jest jednym z moich ulubionych pisarzy b) jest starszy ode mnie o 10 lat. Gdy wychodził „Widmopis” („Ghost written”), miał trzydzieści. W kwietniu 2006 roku miałem 27 lat i patrzyłem na debiut Mitchella jak na kamień milowy, do którego sam się zbliżam. Jakiś czas później zacząłem pisać pierwszą, porzuconą wersję „Jetlaga”.


autografmitchel[1]


Przeprowadziłem wtedy z Davidem wywiad dla „Esensji”, starając się wyciągnąć z niego jak najwięcej dla siebie.



MRW: Co dzisiejszy David Mitchell chciałby powiedzieć Davidowi Mitchellowi piszącemu „Widmopis”?


DM: Wspaniałe pytanie. W przyszłym miesiącu spotykam się z holenderskim pisarzem Ceesem Nooteboomem, który napisał „The Following Story”. Piękna książka. Szkoda, że nie jest znany poza Holandią i Niemcami. I to jest pytanie, które mam zamiar mu zadać: „Co byś powiedział swojemu 37-letniemu ja?”.


W każdym razie powiedziałbym, że małżeństwo z Keiko to dobry pomysł. Powiedziałbym: najważniejsi są ludzie, pamiętaj, aby skupiać się na ludziach, nie na strukturze ani pomysłach, ale na ludziach. Rozpoczynaj po początku i kończ na chwilę przez zakończeniem. Pomyśl o pisaniu biografii postaci. Powiedziałbym: jeśli masz problem, wyraź ten problem słowami. Jak najjaśniej i najdokładniej jak potrafisz. A kiedy wyrazisz ten problem słowami, rozwiązanie stanie się oczywiste. Sprawdza się to w pisarstwie i sądzę, że również w życiu. Ale musisz być szczery, nawet gdy cię to rani – szczerość to klucz do – klik klak – drzwi problemu. Brązowe koszule i niebieskie marynarki nie pasują do siebie. Brązowy i niebieski to jest pomysł kiepski. Nie martw się. Postaw dużą kasę na Chelsea podczas mistrzostw w 2004 i 2005. Arogancja jest wrogiem, który cię zatrzymuje, odcina od ludzkich opowieści. Nie pobłażaj sobie. To, że możesz coś zrobić, nie znaczy, że powinieneś to robić – w sensie artystycznym.


 •  0 comments  •  flag
Share on Twitter
Published on July 29, 2014 07:29
No comments have been added yet.