Nabici w Citi? "Odsetki tylko ros�y, bank �le informowa�, w umowach s� zakazane klauzule"
Pami�tacie zapewne s�ynny protest "Nabitych w mBank", najg�o�niejszy do tej pory bunt klient�w instytucji finansowej. I pewnie pami�tacie o co posz�o: osi� sporu sta�o si� podwy�szanie przez bank oprocentowania kredytu w czasie, gdy stopy procentowe sz�y w g�r� i trzymania go wysoko w czasach, kiedy stopy spada�y. Gdyby bank nie traktowa� klient�w w do�� bezceremonialny spos�b, afery pewnie by nie by�o. Ale czy inne banki zachowuj� si� lepiej? Opisywa�em w blogu podobne skargi klient�w m.in. Raiffeisena, czy Santandera. Dzi� o wkurzeniu klient�w Citi Handlowego.� Wkurzeniu, kt�re - je�li klienci dogadaj� si� ze sob� i zaczn� dzia�a� wsp�lnie - mo�e doprowadzi� sp�r nawet w okolicach sali s�dowej. Pos�uchajcie pana Janusza, klienta Citi, kt�ry jest przekonany, i� bank zachowuje si� wobec niego nie fair. " Kredyt w wysoko�ci 72.000 z� wzi��em w lipcu 2007 r. Oprocentowanie wynosi�o na pocz�tku 12,95%. Ale potem ju� w�a�ciwie tylko ros�o. W pa�dzierniku 2007 r. do 13,95% w skali roku. W maju 2008 r. - do 14,95%. W sierpniu 2008 r. - do 16,1%. W grudniu 2011 r. - do 17,1%. W czerwcu 2013 r. bank musia� obni�y� oprocentowanie ze wzgl�du na decyzj� Rady Polityki Pieni��nej i spadek stopy lombardowej (czyli wskutek dzia�ania tzw. ustawy antylichwiarskiej) do 17%. A w lipcu - z tego samego powodu - do 16%".
Gdy dziej� si� takie rzeczy, klienci zaczynaj� robi� co�, od czego nale�a�oby zacz�� wsp��prac� z bankiem - czytaj� dok�adnie umow� kredytow�. Pan Janusz te� przeczyta� i si� zmierzwi�. " Dochodz� do wniosku, �e s� w niej niedozwolone klauzule. Napisa�em pismo do rzecznika klienta, ale odes�a� mi informacj�, �e z umow� jest wszystko OK ". Te niedozwolone klauzule, o kt�rych pisze pan Janusz, to nieprecyzyjnie okre�lone uwarunkowania, w kt�rych bank mo�e zmieni� oprocentowanie kredytu. Z dokumentacji, kt�r� przes�a� mi klient wynika, �e bank zastrzeg� sobie prawo do zmiany oprocentowania, a zmiana ta uzale�niona jest od wzrostu lub spadku kt�regokolwiek ze wska�nik�w: stopy procentowej operacji otwartego rynku, wska�nika inflacji, wska�nika koszt�w finansowania odsetek banku, poziomu st�p procentowych ustalanych przez NBP. C��, nie jest to najbardziej precyzyjna z klauzul, jakie widzia�em w �yciu. Wed�ug moich nieoficjalnych informacji Urz�d Ochrony Konkurencji i Konsument�w przygl�da si� klauzulom niekt�rych "starych" um�w kredytowych Citi. Np. tej: " Wysoko�� ustalonego oprocentowania mo�e ulec zmianie w przypadku zmiany o co najmniej 0,25 punktu procentowego jednego z ni�ej wymienionych czynnik�w : 1/ stawek WIBOR, 2/ stopy procentowej bon�w skarbowych 52-tygodniowych , 3/ stopy redyskonta weksli NBP , 4/ stopy procentowej kredytu lombardowego NBP , 5/ wysoko�ci stopy rezerw obowi�zkowych" .
C��, wygl�da na to, �e mo�e by� z tego awantura. I to nie wynikaj�ca nawet z tego jak wygl�daj� umowy kredytowe i z pyta�, czy ich zapisy s� wystarczaj�co precyzyjne. Wszystko zacz��o si� od tego, �e oprocentowanie kredytu jedzie tylko w jedn� stron�, bo jaki� artysta w banku postanowi� maksymalizowa� zyski, traktuj�c klient�w jak ciemn� mas� frajer�w, kt�rzy b�d� grzecznie p�aci�, o nic nie pyta� i przeprasza� za to, �e �yj�. Czy�by przyk�ad mBanku i "Nabitych" by� niewystarczaj�cym dowodem na to, �e nadmierna pazerno�� potrafi si� zem�ci�? I pewnie si� zem�ci, bo pr�ba polubownego za�atwienia sprawy przez klienta Citi nie powiod�a si�, bo rzecznik klienta nie podzieli� w�tpliwo�ci pana Janusza. A nie on jeden ma takie. Dosta�em te� list od innej klientki Citi Handlowego, kt�ra zawar�a umow� kredytow� w kwietniu 2008 r. z oprocentowaniem 12,99%, natomiast ju� w sierpniu 2008 r. bank podni�s� oprocentowanie do 14,14%, a w grudniu 2011 r. do 15,14%. " Uwa�am, �e kryteria zmian oprocentowania kredytu s� nieprecyzyjne. Poza tym bank wysy�a� informacje o zmianie listem zwyk�ym" - pisze czytelniczka i podnosi argument, i� nie zosta�a skutecznie przez bank poinformowana.
Na ten aspekt sprawy rzecznik klienta banku Citi Handlowy r�wnie� ma ugruntowany pogl�d: " Zmiana oprocentowania kredytu zaczyna obowi�zywa� z chwil� jej wprowadzenia przez Bank, a obowi�zek Banku, dotycz�cy zawiadomienia Kredytobiorcy o zmianie oprocentowania jest obowi�zkiem stricte informacyjnym. Wykazanie przez Bank skutecznego dor�czenia informacji o zmianie oprocentowania nie ma zatem wp�ywu na skuteczno�� podwy�szenia oprocentowania. Bank ka�dorazowo zawiadamia� o zmianie oprocentowania kredytu listem zwyk�ym, co potwierdza posiadana przez Bank baza danych, na podstawie kt�rej zrealizowana zosta�a wysy�ka " - napisa� rzecznik klienta. Nie jestem przekonany, czy bank mo�e broni� si� argumentem, �e nie obchodzi go, czy informacja o zmianie stawki do klienta dotar�a, czy te� jej nie otrzyma�. Niezale�nie od tego mam wra�enie, �e osoba, kt�ra w Citi podaje si� za "rzecznika klienta" jest chyba nieco zbyt asertywna wzgl�dem... klient�w. I zamiast skutecznie amortyzowa� wstrz�sy wynikaj�ce z frustracji klient�w, jeszcze je multiplikuje, sprawiaj�c, �e ci zaczynaj� dymi�. Co� tu chyba nie gra.
SUBIEKTYWNO�� NA "DNIU OTWARTYM GPW". Zapraszam Was w najbli�sz� sobot� 7 grudnia, o godz. 13.00 na Gie�d� Papier�w Warto�ciowych w Warszawie, na ul. Ksi���c�. Opowiem Wam o tym, jak zabra� si� za systematyczne oszcz�dzanie, jak odk�ada� pieni�dze, �eby nie bola�o, sprawdzimy wsp�lnie, czy inwestowanie pieni�dzy musi by� czarn� magi� oraz oczywi�cie b�d� odpowiada� na Wasze pytania. B�dziecie te� mogli otrzyma� specjalne, okoliczno�ciowe wydanie "Pieni�dzy Ekstra". Wi�cej o tej imprezie oraz formularz rejestracji - tutaj .
Maciej Samcik's Blog
- Maciej Samcik's profile
- 3 followers

