Czy fantastyka ma służyć tylko rozrywce? Czy ambitne dzieła są niepotrzebne? Fantastyka wypada bardzo dobrze na tle innych gatunków literackich, jeśli chodzi o czytelnictwo. Przeciętny czytelnik fantastyki czyta więcej książek głównonurtowych niż statystyczny Polak, który nigdy nie sięgnął po fantastykę. Fantastyka pełni więc niezwykle ważną funkcję promocji czytelnictwa, a podstawowy w tym udział mają fantastyczne instytucje. Odkąd pamiętam, magazyn „Nowa Fantastyka” (niegdyś „Fantastyka”) był na mapie polskiej fantastyki czymś w rodzaju latarni morskiej, wyznacznika jakości i atraktora, wokół którego gromadziła się literacka część fandomu. Co ciekawe, mimo eksplozji wielkiej liczby literackich portali fantastycznych, „NF” tą latarnią pozostała. (więcej w październikowym, jubileuszowym, wydaniu Nowej Fantastyki…)
Published on October 15, 2012 16:00