Ile powinien zarabiać poseł? A ile minister? Pomagam posłowi Kaczyńskiemu z drabinką

Prezes Jarosław Kaczyński ma rację: do władzy nie idzie się po pieniądze, tylko żeby zrobić coś dla kraju. Funkcję posłów powinni piastować ci, którzy już są syci, osiągnęli w życiu sukces, zarobili pieniądze, sprawdzili się w biznesie, zaś polityka ma być zwieńczeniem ich kariery. Poseł powinien mieć już miliony na koncie i dylematy typu „jak związać koniec z końcem” nie powinny go rozpraszać.



Dlatego wynagrodzenia posłów i senatorów ściąłbym znacznie bardziej, niż prezes Polski proponuje – do jednej średniej krajowej. Może można im zostawić jakieś drobne pieniądze na prowadzenie biura poselskiego i finansować poruszanie się po kraju, ale na tym koniec.



Do Sejmu i Senatu idziesz wtedy, jak już kwestie materialne masz ogarnięte. A skoro poradziłeś sobie w życiu, to najpewniej masz też mózg i wiesz jak go używać (w przypadku niektórych „zawodowych posłów”, którzy poza młodzieżówką partyjną nie znają świata – jest to cecha wątpliwa).



Polityka i pieniądze: oto cztery rzeczy, które każdy rząd chciałby przed tobą ukryć



na zdjęciu: kadr z filmu „Dzień Świra” w reżyserii Marka Koterskiego. „Moja racja jest mojsza, niż twojsza”



Minister w czynie społecznym? Dlaczego by nie?

Teraz członkowie rządu. Ich powinna dotyczyć ta sama zasada. Do rządu – na premiera lub ministra – idziesz wtedy, gdy masz pomysł na Polskę, albo na ten jej wycinek, na którym się znasz. Pokazałeś już, że się znasz, więc masz z czego żyć i to jest twój bilet do rządu. Pensje premiera i ministrów powinny być takie, jak zwykłych Polaków. Bo to służba.



A groźba korupcji? Cóż, jeśli oni będą zarabiali tyle, co przeciętny Polak, to nikt nie pójdzie do rządu po to, żeby kraść. Korupcjogenna atmosfera pojawia się wtedy, gdy w rządzie zarabia się na tyle dobrze, że można tam iść po to, by ustawić się w życiu, a jednocześnie na tyle słabo, że łatwo cię przekupić.



Ministra, który zarabia 10.000 zł można próbować kupić dwoma milionami. Takiego, który zarabia 3000 zł – nie da się kupić, bo on już te miliony musi mieć, skoro poszedł pracować do rządu za takie pieniądze.



Czytaj też: Gospodarka szybko rośnie. Ale czy to dlatego, że rząd dobrze rządzi czy po prostu ma dużo szczęścia? Rozkminiam po ludzku



Czytaj też: Przez tę decyzję rządu nigdy nie będziesz zarabiał jak Niemiec



Wysoki urzędnik, czyli średnia krajowa razy dziesięć!

A wiceministrowie i dyrektorzy departamentów? Tutaj zaczyna być trudniej: to powinni być już ludzie merytoryczni, możliwie najwybitniejsi fachowcy, którzy język polityki potrafią przełożyć na sensowne, skuteczne i precyzyjne procedury i przepisy. Każdy urzędnik od wiceministra w dół powinien być wynagradzani tak, by trudno ich było podkupić sektorowi prywatnemu.



Sprawa jest prosta jak drut – trzeba mieć oficjalną siatkę płac, w której punktem wyjścia będzie średnia krajowa lub mediana krajowa. Jeśli średnio w Polsce zarabia się niecałe 5000 zł brutto i 3500 zł na rękę, to wiceminister powinien zarabiać 10-krotność tej sumy, a jego podwładny – np. 8-krotność. A jego podwładny – 6-krotność.



Temat siatki płac oraz o tym jak zrobić żeby rozpiętości płacowe w Polsce były mniejsze rozkminiam w pełnej wersji tekstu, którą znajdziecie na mojej oficjalnej stronie www.subiektywnieofinansach.pl. Link do pełnej wersji tekstu jest tutaj



---------------------------------------------------------------------------



Uwaga: na tej stronie ukazują się tylko skrócone wersje niektórych artykułów  powstających w ramach projektu "Subiektywnie o finansach".  Wszystkie teksty w pełnych wersjach  - od jednego do trzech artykułów dziennie - ukazują się na mojej nowej stronie www.subiektywnieofinansach.pl    Dopisz ten adres do ulubionych w swojej wyszukiwarce i  zaglądaj codziennie. Na mojej nowej stronie znajdziesz rady dotyczące lokowania oszczędności, wychodzenia z tarapatów i ostrzeżenia jak nie wpaść w pułapkę.



Jeśli masz konto na Facebooku, to koniecznie  zapisz się do obserwowania fan-page'u "Subiektywnie o finansach". Tam wrzucam nie tylko zajawki własnych tekstów, ale też komentuję różne wydarzenia i nowości z branży finansowej. Żeby zostać fanem subiektywności kliknij tutaj i zostań fanem



Zapisz się na mój newsletter i odbierz zestaw praktycznych poradników, w tym przegląd najlepszych kont bankowych ułatwiających oszczędzanie

 •  0 comments  •  flag
Share on Twitter
Published on April 08, 2018 22:54
No comments have been added yet.


Maciej Samcik's Blog

Maciej Samcik
Maciej Samcik isn't a Goodreads Author (yet), but they do have a blog, so here are some recent posts imported from their feed.
Follow Maciej Samcik's blog with rss.