Rząd chce nałożyć na kierowców Ubera nowe obowiązki. Czy to dobry pomysł?
Czy kierowcy Ubera powinni mieć obowiązek posiadania takiej samej licencji, jak taksówkarze? Rząd przygotowuje projekt, który ma ich do tego zmusić. Czy ma rację? Sukces Ubera dowodzi, że jest grupa konsumentów, która ma w nosie czy kierowca ma licencję, czy auto jest wygodne, czy kierowca może jeździć bus-pasem i czy w ogóle umie jeździć (mnie wiózł kiedyś uberowiec jednokierunkową ulicą „pod prąd”, bo tak mu kazała nawigacja). Dla nich ważne jest, że ma tanią usługę, która spełnia jego oczekiwania.
Czytaj też: Czy coś jest nie tak z Uberem? Podali nowe liczby. Powalające
Czytaj też: Uber pokazuje jak można zdalnie manipulować pracownikiem
Czytaj też: Uber był u mnie prawie skończony. Ale zrobił… to!
Era internetu sprawiła, że ludzie sami mogą się ze sobą dogadywać w sprawie zakupu, wypożyczenia lub skorzystania z jakiejś usługi. Jeździłem sporo Uberem i klasycznymi taksówkami i zauważyłem wiele niedostatków tego pierwszego. Zdarzają się rozklekotane samochody, bezmyślni, nie znający miasta i nie mówiący po polsku kierowcy, jest zakaz jeżdżenia bus-pasami, słabsza ochrona ubezpieczeniowa w razie wypadku… Kiedy naprawdę się spieszę, zamawiam taksówkę, nie zaś wyrób taksówkopodobny. Płacę więcej i oczekuję większego bezpieczeństwa, lepszej jakości obsługi.
Czy Uber powinien być licencjonowany? Cały tekst jest pod tym linkiem
Zapraszam na moją nową stronę www.subiektywnieofinansach.pl
Maciej Samcik's Blog
- Maciej Samcik's profile
- 3 followers

