Podsumuję sobie
Artystyczny projekt CNR , przygotowany przez MSZ, Ambasadę RP w Berlinie i kulturę gniewu (czyli wydawnictwo specjalizujące się w dojrzałych graphic novel) zamienił się w projekt edukacyjny, kiedy pracownice wspomnianej ambasady wyszły z założenia, że skoro komiks, to do szkół.
Skoro komiks, to wychodziliśmy z założenia, że fajnie by było rozdać to na Dzień Polski w szkołach - potwierdza pracownica konsulatu w Niemczech - TVN Warszawa.
Publikacja trafia do rąk stołecznego społecznika, ten wyraża swoje oburzenie i biegnie do TVN Warszawa.
Jest pełen wulgaryzmów! - poskarżył się nam jeden ze stołecznych społeczników - TVN Warszawa.
Materiał idealnie nadaje się do obudzenia klasycznej medialnej Godzilli, co pójdzie i bezrozumnie zepsuje, więc łapie go TVN24 a na koniec dnia również główny kanał w Faktach, gdzie cały album, zawierający osiem komiksowych nowelek, zostaje sprowadzony do kilku kserówek z komiksem Ostrowskiego, z którymi po ludziach biega redaktor Skórzyński, pokazując palcem tu i o, tu! Po drodze jest jeszcze konferencja MSZ, na której zdezorientowany urzędnik zapowiada zniszczenie całego nakładu i baczniejsze przyglądanie się temu, co robią artyści, współpracujący przy finansowanych przez MZS publikacjach. I ja tu widzę doskonałą szansę dla wszystkich magistrów historii sztuki - tylko zakładać firmy szkoleniowe - przecież urzędnicy będą musieli przejść odpowiednie kursy. Nie uwierzę, że ot, tak, bez merytorycznego przygotowania, zaczną kręcić urzędniczym noskiem.
Mleko się rozlało, publikacja została wydana drukiem, teraz musi być tylko zniszczona. Wyciągniemy konsekwencje służbowe – zapowiada wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jan Borkowski - TVN24.
W nocy Polsat News dorzuca jeszcze i hasła antysemickie (tak, serio).
W świecie ludzi dorosłych, a dla takich przygotowywana była skazana na przemiał publikacja (swoją drogą, kraj, którego urzędnicy niszczą książki, obojętnie jakie, jest dziwnym krajem), promocja, choćby sponsorowana przez MSZ, może odbywać się na poziomie, charakteryzującym się większą finezją, niż szabelka czy figurka konia z ułanem i z szabelką, gdzie wulgaryzm może być traktowany, jako niezbędny, i zakorzeniony w kulturze, środek wyrazu. CNR do niemieckich szkół? Raczej na niemieckie uniwersytety.
Published on February 23, 2011 04:31
No comments have been added yet.
Michał Śledziński's Blog
- Michał Śledziński's profile
- 12 followers
Michał Śledziński isn't a Goodreads Author
(yet),
but they
do have a blog,
so here are some recent posts imported from
their feed.

