Paradygmatem jego świata jest fuga, muzyka ostatecznego pojednania. Czy kto kiedy widział, by głosy fugi próbowały się zagryźć, wzajemnie zniszczyć albo zdominować? Nie ma tu antagonistycznych relacji, dramatycznych wydarzeń, dynamicznych efektów. Sztuka polega na równoczesnym prowadzeniu kilku na wpół autonomicznych wątków, z zachowaniem zasadniczo niezmiennej gęstości.
— Feb 18, 2024 01:51AM
Add a comment