Kilka wniosków:
- bohaterka jest strasznie niekonsekwentna... Z jednej strony przeżywa śmierć swojej siostry itd., a potem nie ma problemu ze wskoczeniem do łóżka facetowi, z którym mieszka
- Bea musi mieć jakieś magiczne zdolności albo chorobę afektywną dwubiegunową, bo jej zachowania nie da się racjonalnie opisać
- styl pisania jest pretensjonalny... Ale przynajmniej szybko się czyta.
— Feb 11, 2018 02:26PM
Add a comment