Jump to ratings and reviews
Rate this book
Rate this book
Podczas każdej pełni księżyca mieszkańcy Wilczej Doliny ryglują drzwi w chatach i siedzą w ciszy, nasłuchując z niepokojem wycia wilkołaka. Pochłonięta własnymi kłopotami Venda nie potrafi w pełni poświęcić się obowiązkom Opiekunki. Nikt nie wie, jak wygórowaną cenę zapłaciła dziewczyna za pomoc otrzymaną od Pana Lasu i jak długo jeszcze będzie jego dłużniczką.

Atra, niepomna ostrzeżeń, pragnie nie tylko odzyskać to, co utraciła, ale również zemścić się. W trakcie swoich poszukiwań odkrywa, że być może ostatni z wilkarów będzie w stanie jej pomóc. Czy jednak jej starania nie doprowadzą do jeszcze większych nieszczęść? Więź łącząca Vendę i DaWerna nie może zostać zerwana bez straszliwych konsekwencji.

W świętym gaju bogowie milczą, a Venda czuje się opuszczona i bezsilna.

Nad Wilczą Doliną zapada zmrok…

520 pages, Paperback

First published September 30, 2017

12 people are currently reading
219 people want to read

About the author

Marta Krajewska

32 books46 followers
Polska pisarka, autorka cyklów powieściowych Wilcza Dolina oraz dla młodzieży Wilcza Dolina - Bratmił, nawiązujących do kultury i wierzeń dawnych Słowian. Z wykształcenia jest kulturoznawcą. Debiutowała wiosną 2014 r. opowiadaniem Śpij, chłopczyku w antologii Toystories. Pisze na portalu fantastyka.pl jako krajemar.

Trzykrotnie była nominowana do nagrody im. Janusza Zajdla: w 2014 r. za opowiadanie opowiadanie Daję życie, biorę śmierć, a w 2016 i 2017 r. za powieści Idź i czekaj mrozów oraz Zaszyj oczy wilkom.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
236 (37%)
4 stars
277 (44%)
3 stars
93 (14%)
2 stars
18 (2%)
1 star
5 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 56 reviews
Profile Image for Zena.
773 reviews10 followers
January 4, 2025
Tom drugi - chyba jeszcze ciekawszy niż pierwszy. Główna bohaterka ma poważne problemy ze sprawowaniem opieki nad wioską, ale nie poddaje się. Ciekawa i wciągająca historia ze słowiańskimi motywami.
Profile Image for Agata J. W..
9 reviews1 follower
May 8, 2018
Kolejny tom Wilczej Doliny, tak samo jak część pierwsza, nie powala na kolana. Czas skacze od święta do święta, powtarzając tradycyjne obrzędy, ale nie zbliżając się wcale do codziennego życia mieszkańców wioski. Bohaterowie, którym towarzyszymy wciąż nie są interesujący i sprawiają wrażenie tła... tylko do czego? Autorka wydaje się, że chciała przełamać stereotypowy obraz głównej bohaterki, która dzielnie walczy z przeciwnościami losu, i daje nam nieciekawą dziewuszkę, na którą czytelnik patrzy z niesmakiem i znudzeniem.

Wilcza Dolina pozostawia ogromny niedosyt i wrażenie zmarnowanego potencjału. Świat zdaje się rwać do przodu i rozwijać, niestety autorka go dławi, wyciągając czasami z lasu takie stworzenia jakie akurat są potrzebne i równie szybko się ich pozbywając.
Książka w sam raz do pociągu, aby odpocząć od wciągających, przepełnionych emocjami i fabułą innych lektur. A pewnie przez rok i tak zapomnę, jak słaba była i pozostanie tylko wspomnienie tajemniczej krainy, do której wrócę, gdy tylko wyjdzie kolejna część.
Profile Image for minyard.
449 reviews15 followers
November 28, 2023
Podobała mi się jeszcze bardziej niż część pierwsza. Może ze względu na to, że romans zszedł trochę na boczny tor, a może dlatego, że tło i wszystkie rozgrywające się na nim wydarzenia stają się coraz ciekawsze.

Venda, by odzyskać ukochanego, zawarła pakt z wilczym bogiem. Oddała rok życia w zamian za powrót wilkara zza Sinych Wód. Nie miała jednak pojęcia, w jaki sposób ten dług będzie musiała spłacać i mnie też to naprawdę zaskoczyło. Początek książki jest mocny. Szybko zostajemy wrzuceni w losy mieszkańców wioski, w której nigdy nie jest spokojnie. Przy każdej pełni słychać wycie wilkołaka, giną kolejni ludzie, a na domiar złego w gospodzie zatrzymują się trzej tajemniczy przybysze, którzy przekopują pobliskie ruiny w poszukiwaniu skarbu.

Nowi bohaterowie, nowe potwory, nowe wyzwania. Książka ma dobre tempo, podoba mi się, że na scenie pojawia się coraz więcej postaci, bo w większości są naprawdę ciekawe i z przyjemnością się o nich czyta. Miałam w tym tomie do pewnego momentu problem z DaWernem, bo wydawało mi się, że autorka zrobiła z potężnej istoty kanapowego pieska, ale nic bardziej mylnego, ma swoje momenty, w których udowadnia, że wcale nie jest taki grzeczny. Podoba mi się, w którą stronę zmierza moja ulubienica Atra. Ciekawe było też wplecenie w całość motywu zaczerpniętego z baśni o Królowej Śniegu. No i oczywiście wykorzystanie tytułu książki w fabule - wypadło świetnie!

Choć tylko mała część fabuły tego tomu toczy się zimą, sceneria za oknem idealnie pasowała mi do czytania, bo w moim serduszku cała seria ma właśnie taki mroźny, zimowy klimat.

Zachwyciły mnie piękne ilustracje w książce. Są proste, ale magiczne ❤️
Profile Image for Marta Duda-Gryc.
592 reviews43 followers
July 7, 2018
Ot, miłe szybkie czytadło do pociągu albo na wieczór, gdy już naprawdę nie mam siły na coś bardziej skomplikowanego. Bo też i historia jest tu prosta, a postacie raczej stereotypowe - jak w ludowej opowieści, którą książka po części chce być. Irytujące są dla mnie straszliwie zmiany punktów widzenia - jeśli zmieniamy narratora w powieści, to jednak powinien to być wybór świadomy, konsewentny i spójny. Tu ni stąd, ni zowąd z głowy Vendy, głównej bohaterki, przechodzimy na chwilę do tego, co się dzieje w główce wieśniaczki nr N - po co? Dlaczego? Nie lepiej pokazać targające nią uczucia, zamiast je opisywać prosto z mostu? To niejedyny przypadek takiej niedbałości narracyjnej, ale przy nim najbardziej się zdenerwowałam. Tym bardziej, że bardzo lubię świat stworzony przez autorkę - zmitologizowany świat pogranicza, gdzie bożkowie i półbożkowie mieszają się z ludźmi czystej (hmm, hmm) krwi, a współżycie to ma wpływ i na życie jednostek, i całej społeczności. Przepadam za umiejętnym wplataniem w ten świat elementów folkoru do niedawna istniejącego również u nas - takich jak obyczaje panujące na hali, wśród pasterzy (super!). Dlatego sięgnę na pewno po kolejną powieść z cyklu, choć w cichości ducha modlę się, by jakiś redaktor zauważył takie ewentualne zgrzyty narracyjne i coś z nimi zrobił (albo by zrobiła to sama autorka, bo wydaje mi się, że wystarczyłoby troszkę pocyzelować strukturę narracyjną "Zaszyj oczy...", by książka wskoczyła na wyższy szczebelek...).
Profile Image for Vixen.
125 reviews16 followers
August 5, 2021
Zakochałam się. Dawno nie czytałam książek które były tak bardzo w moim stylu.

DaWren mnie irytuje momentami ale i tak go kocham
Profile Image for Kasia (Kącik z książką).
759 reviews8 followers
November 11, 2023
Zaszyj oczy wilkom to bardzo dobra kontynuacja, która nie tylko z sukcesem uniknęła klątwy drugiego, słabego tomu, ale okazała się rewelacyjną, wciągającą powieścią, jeszcze bardziej rozbudzającą ciekawość i wciągającą w stworzony przez autorkę świat. Jeśli lubicie słowiańskie klimaty, będziecie zachwyceni!

Cała opinia:
http://www.kacikzksiazka.pl/2018/01/z...
Profile Image for Klaudia.
78 reviews5 followers
August 1, 2023
bardzo mi się podoba postać atry, nie moge się jej doczekać w trzecim tomie. venda troche denerwowała, nie wiedziała co robić i jak, bardziej skupiała sie na sobie. mimo to lubie ta postać.
slay, czekam na więcej
Profile Image for Świat bookholiczki (Joanna).
75 reviews3 followers
March 8, 2022
Z tomu na tom historia robi się coraz lepsza i ciekawsza. Końcówka tego tomu taka że OMG 😱 Chwytam od razu za ostatnią część Wilczej Doliny.
Profile Image for Banshee.
750 reviews69 followers
March 6, 2023
The second book continued the Slavic fantasy series with the same compelling atmosphere, good writing, interesting characters and fascinating exploration of Slavic folklore.

I enjoyed the very human characters (even if they sometimes weren't literally human) with their shades of grey and who were rarely simply good or evil (except for the three strangers maybe, who were all disgusting). It's the large cast of side characters and their stories that makes this series so precious and compelling.

There was something that kept bothering me and took some enjoyment in comparison to the first novel, but I'm actually not sure what it was. Maybe it's because I'm not a big fan of warevolves (wolf-people are cool, though!). Or maybe it was the romance that took a downward spiral?
Profile Image for ksiazkowy_pirat.
189 reviews47 followers
August 19, 2025
Bardzo dobrze pokazuje wątek społeczności małego miasteczka. Trochę mam takie poczucie, że to tacy Chłopi, ale z mniejszą liczbą romantycznych dramatów i z licznymi słowiańskimi aspektami. Ta trylogia zdecydowanie powinna być bardziej znana!
Profile Image for Kapibara  romansiara.
165 reviews13 followers
October 23, 2025
Jako opowiastka o życiu wioski w czasach pogańskich Słowian czyta się świetnie. Bo wątek wilkarów i wątek romantyczny to tak średnio buja.
Profile Image for Drevni Kocur.
194 reviews2 followers
April 24, 2022
Właśnie przeczytałam ostatni tom, więc mogę Wam napisać o całości...
Niosę Wam więc dobrą wieść o Wilczej Dolinie!

To była epicka przygoda, która na pewno zostanie ze mną na dłużej. Nie potrafię powiedzieć, który tom jest najlepszy, bowiem one wszystkie razem tworzą nierozerwalną całość...

Gdy czytałam pierwszy tom spodziewałam się chyba czegoś innego - w sensie, że nie spodziewałam się zupełnie jak może się potoczyć ta niepozornie zaczynająca się historia... Autorka bardzo miło wyprowadziła mnie totalnie w las, by na koniec moja budzia coraz częściej otwierała się z wdziwieniu i zachwycie jednocześnie - jak to?! no w sumie to logiczne, ale... wooot???

Poznajemy wioskę Wilczą Dolinę, opiekuna, dowiadujemy się, że poza kręgiem ognia w lesie czyhają różne potwory i demony... Co prawda w całej serii jesteśmy świadkami kilku potyczek, ale dobrze, że nie nasiąkła cała powieść tym... (tutaj odnoszę się do serii Pauliny Hendel o Żniwiarzu, jakże inna seria, a także ją uwielbiam!) Ale poznajemy też kilka najważniejszych postaci w tej historii.

Jak sama autorka przyznaje minęło 10 lat od pierwszego tomu do trzeciego. Nie wyobrażam sobie, jak ja to przeżyłam. Pamiętam jak kupiłam pierwszy tom Idź czekaj mrozów i odłożyłam na półkę, wiedząc, że będzie drugi tom, potem drugi kupiłam odkładając na półkę, mówiąc no to teraz trzeci... Nie wyobrażam sobie, co czuli ci, co czytali na bieżąco. Dlatego cieszę się, że poczekałam...

Tutaj mamy, w moim odczuciu, trochę baśni. Ale takiej mrocznej nieco baśni... Venda w czerwonym płaszczu z długim warkoczu mieszkająca pod lasem... DaWern... Nie mogę powiedzieć Wam za wiele. Ale jest także wiedźma ze starym kotem - oj ją też polubiłam.

W tej całej historii są też pomniejsze historie, które bardzo mi się spodobały... No są niektóre wątki, co myślałam, że się obrażę, ale trzeci tom wynagrodził mi wszystko. Złożyło się to wszystko w całość, a po lekturze Pierwszego opiekuna to już w ogóle chylę czoło przed Autorką i zaszeptuję, i zaklinam... Więcej, więcej, pisz, niech wena Cię prowadzi...

Niech prowadzi, bowiem moje dziecię zaczęło czytać SAMO "Drzewo" o bogach słowiańskich, obok położyło serię o Bartimile i mówi "mamo, a będzie więcej? bo ja chcę poznać ten świat"...

A ja czekam na zdecydowanie WIĘCEJ - jak ktoś ma wątpliwości powtarzam - to jest EPICKIE! Nie będziecie zawiedzieni...

No, najwyżej tak jak ja - że już się skończyło... Ale czy na pewno? Kto wie?
111 reviews4 followers
May 11, 2021
Zawsze przy drugim tomie, zaczynamy czytać z tym wewnętrznym niepokojem, czy to będzie tak dobre jak część pierwsza? Na szczęście Zaszyj oczy wilkom bardzo szybko rozwiewa te wątpliwości. Genialna kontynuacja i samodzielna powieść, a nie tylko wstęp do trzeciej części (co się często zdarza).
Konstrukcja Wilczej doliny jest majstersztykiem- to jak tłum poddaje się emocjom, w jaki sposób reaguje na zagrożenie, to wioska sprzed tysiąca lat, sprzed wczoraj i to także wioska jutra. Tam mary wychodziły lasu, u nas wychodzą z telewizora, ale reakcje ludzi się nie zmieniły i to jak autorka pokazała ten swoisty, ponadczasowy proces jest niesamowite.
Ale największą zaletą tej książki są postacie. Zarówno Venda, która nie jest nudną bohaterką z książek fantasy (super wojowniczka z super mocami), tylko normlana dziewczyna, która dostała zadanie ponad swoje siły, a jednak sobie radzi, a do tego ma zupełnie ludzkie i prozaiczne problemy, tak i wszystkie pozostałe postacie, są napisane świetnie. Są nieprzerysowane i wyważone, a jednak bardzo reprezentatywne. Na przykład taki kowal, to się na każdym spotkaniu rodzinnym przy stole znajdzie... :)
Szybka akcja, kilka dobrych wątków. Mogę pisać same superlatywy. Polecam i czekam na trzecią część!
Profile Image for MiriamAntoinette.
176 reviews1 follower
February 2, 2022
3,75
[Zaznaczam, że piszę tę recenzję po przeczytaniu trzeciego tomu, ponieważ jakoś nie mogłam się za nią zabrać]
Znów mam uczucie, którego nie opisałam przy tomie pierwszym – niby dzieje się sporo, ale równocześnie wszystko na tyle stopniowo, że daje wrażenie, jakby nie działo się właściwie nic. I nie jest to coś złego. Questy poboczne są zajmujące i angażujące, skonstruowane przemyślanie, tak by uzupełniały główną fabułę i dostarczały wystarczającej ilości rozrywki.
Wrażenie „nicniedziania” powoduje u mnie powtarzalność życia mieszkańców doliny. Dopasowanie do cyklów zmian przyrody przypomina bardzo „Chłopów” Reymonta, co właściwie nie jest niczym dziwnym, patrząc na to, że obie powieści dotyczą wiejskiej społeczności.
Coś, co widoczne jest jeszcze bardziej w tomie kolejnym, to misternie utkany ciąg przyczynowo-skutkowy, w którym nawet drobne decyzje wpływają na ostateczne rozwiązanie. Osobną kwestią jest tu podejście do idei przeznaczenia, która dla bohaterów pozostaje czymś oczywistym. Wtedy każdy wątek poboczny staje się elementem ogromnej układanki, czymś nieodzownym, koniecznie potrzebnym, wpływającym na całość.
A emocjonalnie muszę powiedzieć, że finał zszokował mnie bardzo i stanowił idealny cliffhanger.
Profile Image for Ala.
107 reviews4 followers
January 17, 2024
Nie można się oderwać od tej książki. 🥺
Profile Image for Aleksandra Cybulska.
43 reviews268 followers
March 28, 2024
Uwielbiam tempo tej książki! I jeszcze idealne wyczucie w ilości dobieranych wątków. Naprawdę, mistrzostwo.
Profile Image for sylkaczyta.
412 reviews5 followers
July 27, 2023
To była dobra kontynuacja.
Opiekunka odzyskała swojego wilkara ale cena za przywrócenie go jest wysoka.
W dolinie pojawiają się trzej obcy.
Atra walczy o odzyskanie dziecka z rąk demonów.
To trzy główne wątki, które wybijają się na pierwszy plan. Przepraszam, jest jeszcze wilkołak, który grasuje podczas pełni.

Autorka stworzyła klimatyczną i ciekawą opowieść. Wykreowani bohaterowie, nie są sztucznie wyidealizowani, popełniają błędy, mają tajemnice, rozterki.
Jak i w pierwszym tomie nie zabrakło słowiańskich wierzeń i obrządków.
W tej części jest też więcej przemocy i scen sexu. Akcja jest wartka i dużo się dzieje a mój jedyny zarzut to, rozwleczony wątek wilkołaka.
Bardzo ciekawe zakończenie, napewno sięgnie po kontynuacje.
Profile Image for pi.kavka.
614 reviews33 followers
October 24, 2021
Marta Krajewska nie ma fenomenalnego pióra. Nie jest też świetna w prowadzeniu akcji, a wiele z jej fabularnych wyborów żywcem zdaje się być wyciągnięta z licznych fan ficków, które swego czasu wszyscy namiętnie pisywaliśmy. Ale z jakiegoś powodu ciągnie mnie do jej prozy, choć – i jak widzę nie jestem jedyna – pierwszy tom podobał mi się znacznie bardziej aniżeli drugi.

Środkowa część cyklu zaczyna się w momencie zakończenia pierwszego tomu. DaWernowi udało się powrócić zza Sinych Wód dzięki Vendzie, która w następstwie przysięgo złożonej Panu Lasu musi teraz przez rok mierzyć się z klątwą wilkołactwa zrzuconej na nią przez wilka. Jakby mało miała na głowie, do Doliny przybywa trzech obcych zbrojnych, którzy zamieszkują w gospodzie, a dni spędzają na przekopywaniu ruin wilczego zamku. Poza tym, opiekunka stara się pomóc Atrze, choć zielonooka woli szukać pomocy w zupełnie innym miejscu i ponownie skłania się ku mrocznej magii Wilczej Doliny.

Zacznijmy od plusów. Atra w drugim tomie zmienia się z butnej nastolatki w pełnokrwistą, silną bohaterkę, która – moim zdaniem – absolutnie przyćmiewa swoją charyzmą Vendę. Dynamika jej postaci oraz chemia z pewną bohaterką sprawiają, że bardzo czekałam na rozdziały w których się pojawia. W ogóle, wielu mieszkańców wioski nabiera „krwistości” i stają się wreszcie pełnoprawnymi bohaterami swojej wsi, a nie tylko nijakim tłem dla całej historii. Na plus również zakończenie, które pozwala przypuszczać, że w trzecim tomie będą się dziać rzeczy!

Jeżeli chodzi o minusy, to tutaj – poza ogólnie średnim piórem Krajewskiej i stosunkowo słabo prowadzonej fabule – dominuje jeden, wielki, przeogromny. Venda. Bardzo lubiłąm tę bohaterkę w „Idź i szukaj mrozów”, a tutaj miałam jej po prostu dość. Irytująca, wiecznie naburmuszona, momentami wręcz zapatrzona w siebie i absolutnie nieznosząca jakiejkolwiek krytyki w swoim kierunku. Skojarzyła mi się mocno z postawą Harry’ego Pottera w ostatnich tomach sagi o młodym czarodzieju. Wiecie, „to ja jestem naj, a w ogóle to biedny i nie krzyczcie na mnie, bo blizna”. Venda jest tu dokładnie bohaterką w tym klimacie.

Poza tym, trochę kręcę też nosem na wątek z wilkołakami. Wydaje mi się, że można było znacznie ciekawiej ograć ten temat, a tak naprawdę to – poza jedną sceną – nie ma tu wilkołaków wcale i w ogóle jakoś cała ta sprawa schodzi gdzieś na poboczny wątek, a szkoda, bo mogła stanowić oś fabuły i nie byłyby wtedy potrzebne jakieś dziwne zapchaj dziury, jak na przykład ta związana z Zimową Królową, czy jak jej tam było, meh.

Oczywiście, że sięgnę po trzecią część, nawet już ją zaczęłam i liczę na znacznie lepsze doznania podczas lektury aniżeli w przypadku „Zaszyj oczy wilkom”. Mam nadzieję, że mamy tu do czynienia z tą słynną klątwą drugiego tomu i teraz będzie już tylko lepiej!
Profile Image for Monika.
944 reviews3 followers
December 4, 2024
O tym jak dobra jest ta seria może świadczyć fakt, że już następnego dnia sięgnęłam po tom drugi. Który mogę opisać dosłownie tymi samymi słowami co pierwszy dodając fakt, że postacie naprawdę się rozwijają i widać postęp czasu.
Profile Image for Hunter.
11 reviews
December 9, 2021
Wilcza Dolina mknie przez pory roku, od Szczodrych Godów do Rusaliów, a pod strzechami tajemnice mielą żarna niezgody, krew przyciąga zło, a ludzie - jak to ludzie - rzucają oskarżenia i starają się nie myśleć o nieboszczykach we własnych szafach.

Bardzo emocjonująca część, sekretów przybywa, a Venda nie dość, że musi szukać pewnego dziecka, chronić dolinę, a także ratować swego wilkara, gdy czas nadejdzie, będzie musiała mierzyć się z przekleństwem Pana Lasu.

W tym tomie jest więcej magii, niż w pierwszym, mamy dalej opiekunkę w czerwonej kapocie, ale także pojawia się odniesienie do legendy o królowej zimy. Także dużo problemów obyczajowych wsi, ale tak jak zwykle mnie one nużą, Marcie Krajewskiej udało się mnie zaciekawić - styl jest lekki, przyjemny, czuć słowiańskość, okraszoną miodem i zielem.

Uroki, wdzięczność lasu, pradawne bóstwa, wiedźmy, łowcy nagród i dużo wilków, w cudownej słowiańskiej otoczce.
8 reviews11 followers
November 4, 2017
Krótko mówiąc - więcej tego samego, co było w pierwszym tomie. Nadal spokojne tempo, ale bez nudy, nadal ciekawe postaci i ogólnie poczucie świeżości i oryginalności na tle tej całej jednolitej i nieoryginalnej papki literatury fantasy, na jaką się zwykle można natknąć.

Jeśli podobał Ci się pierwszy tom, bierz się za drugi bez wahania. Jednak jeśli oczekujesz po drugim zmiany stylu, przyspieszenia akcji itd. - tego tu nie znajdziesz.
Profile Image for Olga.
74 reviews
September 6, 2022
Damn ten koniec!

Generalnie nie jest to niewiadomo jak zacna literatura ALE SZCZERZE POLECAM. Pomysł na fabułę, demony i wierzenia słowiańskie, a przede wszystkim osobowość bohaterów, którym daleko do ideałów powtarzających się w angielskich YA fantasy sprawiają, że stawiam tą pozycję dużo wyżej niż książki, na które panuje obecnie hype w internetach
149 reviews
July 21, 2024
3.5 - Trochę mi się dłużyła, ale ostatnie 150 stron poszło błyskawicznie. Może to moja wina, czytałam ją w trakcie sesji i podczas pracowania. Nadal nie mogę zapamiętać kto jest kim, wątek romantyczny jest nieco irytujący, ale z jakiegoś powodu i tak lubię ten klimat.
Displaying 1 - 30 of 56 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.