What do you think?
Rate this book
Początek wszystkiego. Jak to, czego doświadczamy przed narodzinami i w ich trakcie, wpływa na nasze dorosłe życie
Gdzie jest "początek wszystkiego"?
Przy mamie i tacie. W ich zbliżeniu i jakiejś miłości. Pięknej, trudnej, bliskiej lub dalekiej.
Początek wszystkiego jest przy bijącym sercu opiekunki i we wspólnym z nią doświadczaniu narodzin. Początek wszystkiego jest w historii pierwszych miesięcy i lat życia.
O tym, że dzieciństwo ma znaczenie, wiemy już wszyscy.
A gdyby tak popatrzeć jeszcze bardziej wstecz?
Początek wszystkiego to książka, która analizuje wpływ czasu prenatalnego i okołoporodowego na nasze późniejsze życie, która poddaje pod dyskusję związek naszych pierwszych doświadczeń z relacjami, chorobami, myślami, a nawet wyborami w życiu dorosłym. To książka dla dzieci swoich rodziców i dla rodziców swoich dzieci.
Bo początek ma znaczenie.
Jaki jest Twój?
Przy mamie i tacie. W ich zbliżeniu i jakiejś miłości. Pięknej, trudnej, bliskiej lub dalekiej.
Początek wszystkiego jest przy bijącym sercu opiekunki i we wspólnym z nią doświadczaniu narodzin. Początek wszystkiego jest w historii pierwszych miesięcy i lat życia.
O tym, że dzieciństwo ma znaczenie, wiemy już wszyscy.
A gdyby tak popatrzeć jeszcze bardziej wstecz?
Początek wszystkiego to książka, która analizuje wpływ czasu prenatalnego i okołoporodowego na nasze późniejsze życie, która poddaje pod dyskusję związek naszych pierwszych doświadczeń z relacjami, chorobami, myślami, a nawet wyborami w życiu dorosłym. To książka dla dzieci swoich rodziców i dla rodziców swoich dzieci.
Bo początek ma znaczenie.
Jaki jest Twój?
320 pages, Paperback
First published April 17, 2024
29 people are currently reading
253 people want to read
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 28 of 28 reviews
May 27, 2024
Kończę tę książkę ze łzami w oczach. Nie spodziewałam się, że dostanę więcej niż w pierwszej pozycji, którą napisała Marianna - a jednak. Nie wiedziałam, że książka o tematyce samorozwoju może być jeszcze lepsza od "Być tak naprawdę" - a jednak. "Początek wszystkiego" to od dzisiejszego wieczoru mój najważniejszy przewodnik, bez którego nie wyobrażam sobie już dnia. Wyniosłam z tej pozycji ogrom informacji o sobie, o terapii, o traumie, o porodzie i o próbie. Jestem niezwykle wdzięczna, że dzięki Mariannie utwierdziłam się w przekonaniu, że chcę wystać. Dziękuję 🤍
"Choroba to informacja o wewnętrznym konflikcie, dysharmonii, a także o przeszłej traumie i problemie znacznie większym niż nasz zainfekowany lub chory organ".
"Choroba to informacja o wewnętrznym konflikcie, dysharmonii, a także o przeszłej traumie i problemie znacznie większym niż nasz zainfekowany lub chory organ".
September 26, 2024
"Nasza fizyczność nieustannie szepcze."
Cieszę się, że na nią trafiłam
Cieszę się, że na nią trafiłam
May 4, 2024
"Nie ma i nigdy nie było rzeczywistości innej niż ta, którą zastaliśmy. To jesteś ty - zbudowana, zbudowany właśnie z takich historii i takich ran, z takich wydarzeń i takich doświadczeń. Albo to przyjmiesz i zaakceptujesz, albo będziesz wieść życie na wojnie, przede wszystkim ze sobą. Każdy z nas stoi przed takim wyborem: dorosnąć lub pozostać dzieckiem".
Tą niezwykłą książkę powinien mieć każdy w swoim domu. Każdy kto ma trudności w życiu lub chce uzdrowić siebie, by móc począć nowe życie i przepracować swoje dawne rany, traumy, przeżycia z dzieciństwa i jeszcze wcześniej...
"Początek wszystkiego" to napisana przez Mariannę Gierszewską książka od której totalnie nie mogłam się oderwać. Przeczytałam w jeden dzień.
Autorka pisze w sposób tak ujmujący, że nawet jeśli nigdy nie mieliście do czynienia z tym tematem to gwarantuję, że pochłonie on was bez reszty.
To przepiękna lektura i zawarte w niej treści są niezwykle trudne, ale i piękne. Pokazuje nam, że należy zacząć mówić głośno o trudnych emocjach, sytuacjach, zranieniach i by tego nie ukrywać.
Polecam bardzo książkę Marianki. To moja mentorka od ciała i duszy. Żałuję, że nie było tej książki wcześniej w moim życiu.
Tą niezwykłą książkę powinien mieć każdy w swoim domu. Każdy kto ma trudności w życiu lub chce uzdrowić siebie, by móc począć nowe życie i przepracować swoje dawne rany, traumy, przeżycia z dzieciństwa i jeszcze wcześniej...
"Początek wszystkiego" to napisana przez Mariannę Gierszewską książka od której totalnie nie mogłam się oderwać. Przeczytałam w jeden dzień.
Autorka pisze w sposób tak ujmujący, że nawet jeśli nigdy nie mieliście do czynienia z tym tematem to gwarantuję, że pochłonie on was bez reszty.
To przepiękna lektura i zawarte w niej treści są niezwykle trudne, ale i piękne. Pokazuje nam, że należy zacząć mówić głośno o trudnych emocjach, sytuacjach, zranieniach i by tego nie ukrywać.
Polecam bardzo książkę Marianki. To moja mentorka od ciała i duszy. Żałuję, że nie było tej książki wcześniej w moim życiu.
Read
March 17, 2025trudna ocenie ze względu na treść, formę. pomimo tego, bardzo mi się spodobała!
dotknęła mnie gdzieś w środku, pokazując mi nieuświadomione informacje. takie, które po prostu były, ale nie zastanawiałam się nad nimi dłużej. dała mi dużo przestrzeni do przemyśleń, zatrzymania się tu i teraz. podobało mi się to.
mam nadzieję, że będę o niej pamiętać w zwykłej codzienności.
cieszę się, że ona powstała.
dotknęła mnie gdzieś w środku, pokazując mi nieuświadomione informacje. takie, które po prostu były, ale nie zastanawiałam się nad nimi dłużej. dała mi dużo przestrzeni do przemyśleń, zatrzymania się tu i teraz. podobało mi się to.
mam nadzieję, że będę o niej pamiętać w zwykłej codzienności.
cieszę się, że ona powstała.
May 19, 2024
Cieszę się, że powstała taka książka.
July 1, 2024
Osoby, które znają Marianne z podcastów pewnie napotkaja wiele powtórzonych informacji, ale według mnie żadna sekunda poświęcona słowom Marianki, nawet ciągle tym samym, nie jest stracona.
Read
April 26, 2024przeczytana bardzo szybko, na dwóch posiedzeniach. nie wystawiam oceny, bo 1. nie rodziłam, więc ciężko mi się odnieść do treści w książce 2. nie uważam, żeby była to pozycja do oceniania - możesz się z nią zapoznać, z jej treścią, pomocą, informacjami, wskazówkami i zrobić z tym co uważasz lub na co masz siłę i przestrzeń
bardzo polecam, twórczość i działania Marianki obserwuję i inspiruje się nimi od dłuższego czasu, bardzo cieszę się, że mogłam ją wesprzeć choć trochę kupując i czytając „Początek wszystkiego”
bardzo polecam, twórczość i działania Marianki obserwuję i inspiruje się nimi od dłuższego czasu, bardzo cieszę się, że mogłam ją wesprzeć choć trochę kupując i czytając „Początek wszystkiego”
June 7, 2025
Ruszyła mną, nie miałam pojęcia o tych wsztkich początkach wszystkiego...
October 20, 2024
BEZAPELACYJNE 5🌟.
"Może się okazać, że jesteśmy właśnie z takich połączeń. Połączeń, które rozkwitły na fundamencie zranienia, bo chciały być dla siebie wzajemnym ratunkiem. Jak możemy to ocenić? Jak możemy to dyskwalifikować, mówiąc:"Moi rodzice nie powinni byli być razem". Może właśnie dzięki temu, że byli w tamtym czasie i w tamtym momencie razem, przetrwali? Być może największym prezentem, który mogli sobie dać i który sobie dali, było wzajemne wsparcie i pomoc przy wyjściu z trudnych domów rodzinnych?"
Wielokrotnie, podczas czytania tej książki, miałem łzy w oczach. Miałem łzy w oczach, ponieważ treść tej książki bardzo dużo razy rezonowała ze mną. Sprawiała, że miałem wiele przemyśleń i wiele myśli, kłębiących się w mojej głowie od początku tej książki aż do samego końca.
Marianna z niebywałą empatią opisuje nam wpływ życia prenatalnego na nasze późniejsze życie.
FANTASTYCZNA, WSPANIAŁA KSIĄŻKA.
Pełna bólu, życiowych refleksji, ale także pełna nadziei. Polecam bardzo!
Książka zawiera wiele ciekawych spostrzeżeń, pięknych, czasami nawet dobijających cytatów i pełno mądrości, co składa się na bardzo dobrą książkę. Pojawiają się tu także fragmenty, w których autorka dzieli się z nami swoją historią, co jeszcze bardziej potęguje fakt, że nie jesteśmy sami.
"W imię miłości zgadzamy się na tłumienie własnych pragnień - co nie dziwi, gdy dorastało się w domu, gdzie na potrzeby nie było miejsca. W imię miłości pozwalamy przekraczać granice - co nie dziwi, gdy dorastało się w domu, w którym nie wolno się było określać."
"Może się okazać, że jesteśmy właśnie z takich połączeń. Połączeń, które rozkwitły na fundamencie zranienia, bo chciały być dla siebie wzajemnym ratunkiem. Jak możemy to ocenić? Jak możemy to dyskwalifikować, mówiąc:"Moi rodzice nie powinni byli być razem". Może właśnie dzięki temu, że byli w tamtym czasie i w tamtym momencie razem, przetrwali? Być może największym prezentem, który mogli sobie dać i który sobie dali, było wzajemne wsparcie i pomoc przy wyjściu z trudnych domów rodzinnych?"
Wielokrotnie, podczas czytania tej książki, miałem łzy w oczach. Miałem łzy w oczach, ponieważ treść tej książki bardzo dużo razy rezonowała ze mną. Sprawiała, że miałem wiele przemyśleń i wiele myśli, kłębiących się w mojej głowie od początku tej książki aż do samego końca.
Marianna z niebywałą empatią opisuje nam wpływ życia prenatalnego na nasze późniejsze życie.
FANTASTYCZNA, WSPANIAŁA KSIĄŻKA.
Pełna bólu, życiowych refleksji, ale także pełna nadziei. Polecam bardzo!
Książka zawiera wiele ciekawych spostrzeżeń, pięknych, czasami nawet dobijających cytatów i pełno mądrości, co składa się na bardzo dobrą książkę. Pojawiają się tu także fragmenty, w których autorka dzieli się z nami swoją historią, co jeszcze bardziej potęguje fakt, że nie jesteśmy sami.
"W imię miłości zgadzamy się na tłumienie własnych pragnień - co nie dziwi, gdy dorastało się w domu, gdzie na potrzeby nie było miejsca. W imię miłości pozwalamy przekraczać granice - co nie dziwi, gdy dorastało się w domu, w którym nie wolno się było określać."
October 27, 2024
Im bliżej końca, tym bardziej się wkręcałam i byłam pewna, że dam 5 ⭐️.
Im więcej książek czytam, tym bardziej mam wrażenie, że lżejsze życie jest możliwe do „zrobienia” z pomocą wielu metod i że jest tak dużo składowych, które wpływają na nasze życie, nawet zanim się urodzimy.
Na samym początku, po kilku zdaniach miałam chęć tę książkę odrzucić. Dlaczego? Dlatego, że nie moglam się skupić, a tekst wydawał mi się zbyt skomplikowany do czytania tego w szybkim tempie.
Jednak z czasem okazało się, że książka bardzo, ale to bardzo mnie wciągnęła i chciałam poznać jej koniec.
Książka jest wspaniała również pod względem formy. Wstawki od samej autorki, z jej krótką historią powiązanej z tym, co w tekście, a także dialogi z mamą - są idealne i świetnie zgrywają się z całością tekstu.
Książka była dla mnie trochę zlepkiem różnych informacji, wyciągniętych z książek o traumie, które już czytałam.
Choć na początku książka była stricte o okresie prenatalnym, można było łatwo odnieść go do historii rodzinnej, traumy pokoleniowej.
Niektóre z przytoczonych historii na pewno zostaną w mojej pamięci na długo, bo są dobitne.
Czytajcie, czytajcie i jeszcze raz: CZYTAJCIE tę książkę, bo jest znakomita ❤️
(Oczywiście książka nadaje się do czytania tylko dla osób, które szanują alternatywną psychologię i holistyczne metody dbania o siebie)
Im więcej książek czytam, tym bardziej mam wrażenie, że lżejsze życie jest możliwe do „zrobienia” z pomocą wielu metod i że jest tak dużo składowych, które wpływają na nasze życie, nawet zanim się urodzimy.
Na samym początku, po kilku zdaniach miałam chęć tę książkę odrzucić. Dlaczego? Dlatego, że nie moglam się skupić, a tekst wydawał mi się zbyt skomplikowany do czytania tego w szybkim tempie.
Jednak z czasem okazało się, że książka bardzo, ale to bardzo mnie wciągnęła i chciałam poznać jej koniec.
Książka jest wspaniała również pod względem formy. Wstawki od samej autorki, z jej krótką historią powiązanej z tym, co w tekście, a także dialogi z mamą - są idealne i świetnie zgrywają się z całością tekstu.
Książka była dla mnie trochę zlepkiem różnych informacji, wyciągniętych z książek o traumie, które już czytałam.
Choć na początku książka była stricte o okresie prenatalnym, można było łatwo odnieść go do historii rodzinnej, traumy pokoleniowej.
Niektóre z przytoczonych historii na pewno zostaną w mojej pamięci na długo, bo są dobitne.
Czytajcie, czytajcie i jeszcze raz: CZYTAJCIE tę książkę, bo jest znakomita ❤️
(Oczywiście książka nadaje się do czytania tylko dla osób, które szanują alternatywną psychologię i holistyczne metody dbania o siebie)
May 4, 2024
Chyba ważna i chyba wartościowa. Na pewno coś biorę z niej dla siebie, nawet jeśli niektóre poruszone zagadnienia są mi bardzo dalekie.
May 8, 2024
“Początek wszystkiego” autorstwa Marianny Gierszewskiej to poruszająca książka, która zmusza do zatrzymania i refleksji nad naszymi początkami.
Marianna Gierszewska zabiera nas w podróż do najgłębszych zakamarków ludzkiej psychiki, do miejsca, gdzie kształtują się nasze pierwsze doświadczenia – czasu prenatalnego i okołoporodowego. Z niezwykłą empatią, czułością i wnikliwością analizuje wpływ tych wczesnych etapów na całe nasze późniejsze życie. Pokazuje, jak nasze pierwsze chwile, relacje z rodzicami, a nawet ich emocje i stresy, mają długotrwały wpływ na nasze zdrowie, myśli i wybory.
Autorka przekonuje nas, że to, co przeżywamy zanim się narodzimy, i to, jak przychodzimy na świat, ma ogromne znaczenie. Nie jesteśmy biernymi obserwatorami naszego życia, lecz jego aktywnymi uczestnikami, którzy już od pierwszych chwil istnienia zaczynają kształtować swoją przyszłość.
Książka jest pełna inspirujących historii i osobistych anegdot, które sprawiają, że temat, mimo swojej złożoności i trudności, staje się bliski i zrozumiały. Autorka zachęca do głębokiej introspekcji i do tego, byśmy pozwolili naszemu ciału opowiedzieć swoją historię – historię, która może być kluczem do uzdrowienia naszych wewnętrznych ran.
To książka, która nie boi się stawiać trudnych pytań i szukać odpowiedzi, które mogą być kluczem do zrozumienia siebie i innych. Zachęca do odkrywania prawdy i wyciągania wniosków, ale bez oceniania i wydawania osądów nad bliskimi nam osobami.
“Początek wszystkiego” to lektura obowiązkowa dla każdego, kto pragnie zrozumieć siebie i swoje miejsce w świecie. To książka, która pokazuje, że nasze życie zaczyna się znacznie wcześniej, niż przypuszczamy, i że każdy z nas ma w sobie siłę, by przełamać negatywne wzorce i rozpocząć proces gojenia.
Warto sięgnąć po tę książkę, by spojrzeć na siebie, swoje życie i swoich rodziców z nowej, szerszej, pełniejszej perspektywy. Spojrzeć z nadzieją na to, że zmiana jest możliwa, a nasze początki mają znaczenie.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwootwarte, a Autorce za poruszającą i wspaniałą lekturę (współpraca reklamowa) 🩷.
Marianna Gierszewska zabiera nas w podróż do najgłębszych zakamarków ludzkiej psychiki, do miejsca, gdzie kształtują się nasze pierwsze doświadczenia – czasu prenatalnego i okołoporodowego. Z niezwykłą empatią, czułością i wnikliwością analizuje wpływ tych wczesnych etapów na całe nasze późniejsze życie. Pokazuje, jak nasze pierwsze chwile, relacje z rodzicami, a nawet ich emocje i stresy, mają długotrwały wpływ na nasze zdrowie, myśli i wybory.
Autorka przekonuje nas, że to, co przeżywamy zanim się narodzimy, i to, jak przychodzimy na świat, ma ogromne znaczenie. Nie jesteśmy biernymi obserwatorami naszego życia, lecz jego aktywnymi uczestnikami, którzy już od pierwszych chwil istnienia zaczynają kształtować swoją przyszłość.
Książka jest pełna inspirujących historii i osobistych anegdot, które sprawiają, że temat, mimo swojej złożoności i trudności, staje się bliski i zrozumiały. Autorka zachęca do głębokiej introspekcji i do tego, byśmy pozwolili naszemu ciału opowiedzieć swoją historię – historię, która może być kluczem do uzdrowienia naszych wewnętrznych ran.
To książka, która nie boi się stawiać trudnych pytań i szukać odpowiedzi, które mogą być kluczem do zrozumienia siebie i innych. Zachęca do odkrywania prawdy i wyciągania wniosków, ale bez oceniania i wydawania osądów nad bliskimi nam osobami.
“Początek wszystkiego” to lektura obowiązkowa dla każdego, kto pragnie zrozumieć siebie i swoje miejsce w świecie. To książka, która pokazuje, że nasze życie zaczyna się znacznie wcześniej, niż przypuszczamy, i że każdy z nas ma w sobie siłę, by przełamać negatywne wzorce i rozpocząć proces gojenia.
Warto sięgnąć po tę książkę, by spojrzeć na siebie, swoje życie i swoich rodziców z nowej, szerszej, pełniejszej perspektywy. Spojrzeć z nadzieją na to, że zmiana jest możliwa, a nasze początki mają znaczenie.
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwootwarte, a Autorce za poruszającą i wspaniałą lekturę (współpraca reklamowa) 🩷.
May 8, 2025
Historia o tym, jak nasze najwcześniejsze doświadczenia od życia prenatalnego po pierwszych miesięcy po narodzinach, wpływają na nasze dorosłe życie. Autorka, dzieląc się własnymi przeżyciami, ukazuje, jak te wczesne chwile kształtują nasze emocje, relacje i wybory życiowe. Przywołuje wiele przykładowych analiz sytuacji i zachowań, w których każde słowo ma znaczenie.
Autorka w książce wiele razy się przedstawia, pokazując, że jest osobą złożoną z tylu części, ile historii przeżyła.
Książka zachęca do refleksji nad własnymi historiami i ich znaczeniem dla obecnych doświadczeń. Polecam każdemu, kto choć raz mówił, „czemu tak zrobiłem” lub „mogłem zrobić inaczej”.
Autorka w książce wiele razy się przedstawia, pokazując, że jest osobą złożoną z tylu części, ile historii przeżyła.
Książka zachęca do refleksji nad własnymi historiami i ich znaczeniem dla obecnych doświadczeń. Polecam każdemu, kto choć raz mówił, „czemu tak zrobiłem” lub „mogłem zrobić inaczej”.
Read
May 5, 2024Myślałam że książka mnie nie poruszy, bo nie jestem jeszcze mamą swojego dziecka, ale się myliłam. Po przeczytaniu, jak i w trakcie czytania miałam wiele refleksji, i nie raz poleciała mi łza. I chcę po prostu napisać wielkie DZIĘKUJĘ za wszystko co robi Marianna Gierszewska💕.
December 26, 2024
Cudowna pozycja, z resztą tak jak i poprzednia książka Marianny. Bardzo wzruszająca, będę polecać na prawo i lewo. Po prostu trzeba to przeczytać!
"Nikt nie wyrówna nam braków z dzieciństwa, nikt w imieniu mamy czy taty tego nie nadrobi”.
"Nikt nie wyrówna nam braków z dzieciństwa, nikt w imieniu mamy czy taty tego nie nadrobi”.
June 20, 2024
Niesamowite jest to, jak wiele rzeczy uświadomiła mi ta ksiazka.
Szkoda tylko, że przez te wszytskie lata człowiek już zapomniał jaki jest naprawdę
Szkoda tylko, że przez te wszytskie lata człowiek już zapomniał jaki jest naprawdę
November 17, 2024
Bardzo lubię Mariannę i jej twórczość.
Książka jest bardzo osobista, szczera i emocjonalna.
Zachęca do refleksji nad własnym życiem, ciałem i umysłem.
Książka jest bardzo osobista, szczera i emocjonalna.
Zachęca do refleksji nad własnym życiem, ciałem i umysłem.
March 19, 2025
Czuję się jeszcze bardziej gotowa na dalszą pracę ze sobą. Świetna.
July 5, 2025
trudny temat podświadomości przedstawiony prostym językiem, w szczególności dobra książka na rozpoczęcie pracy ze swoją podświadomością
August 4, 2025
Ależ to irytujące, infantylne i naciągane. W audio słuchanie okrutnie męczące, autorka chce zrobić słuchaczowi terapię anegdotyczną „u mnie działa”.
September 20, 2025
piękna 😭😭😭😭
September 24, 2025
były zarówno fragmenty, które mnie poruszyły i zainspirowały, ale też takie budzące bardzo duży opór i wątpliwości, stąd mieszane odczucia. Na pewno nie da się pozostać obojętnym
February 27, 2025
Mariannka prezentuje wiedzę opartą przede wszystkim na doświadczeniu, brakuje tam wiedzy naukowej. Nie dowiedziałam się wiele o wpływie życia prenatalnego na naszą dorosłość.
Otrzymałam za to streszczoną wersje podcastu Okolic Ciała, który uwielbiam ale już znam. Niestety sama książka nie dała mi żadnej wartości dodatniej abym mogła ją ocenić lepiej.
Otrzymałam za to streszczoną wersje podcastu Okolic Ciała, który uwielbiam ale już znam. Niestety sama książka nie dała mi żadnej wartości dodatniej abym mogła ją ocenić lepiej.
January 4, 2025
3.5 Czasami porywała, zwłaszcza na początku, a wraz z końcem potrafiła nużyć. Tak czy siak w kilku aspektach odnalazłam sens i odzwierciedlenie w życiu, ciekawa pozycja - stąd czwóreczka :)
Displaying 1 - 28 of 28 reviews