Trolls and idiots are taking over the Internet! Haters gonna hate, right? Wrong! U Mad: The Internet's Guide to Idiots is entertaining and thought-provoking in describing how we can make the Web less flammable.
Is our online social life doomed to be laughed at by 13-year-olds? How can a web show host react to criticism? What do Trolls have in common with the Tusken Raiders from Star Wars? Why is it unlikely to see the '2girls1cup' video in the 'Selected especially for you' section of any website?
The Internet distorts our messages and our personas, it's important to know this and to counteract. In this 8000-word-long book you'll read about why there are so many assholes online, how they think and act, and why you should still see a human being in the most venomous hater.
This is a book for net users, bloggers, web video producers, journalists and everyone whose life has been changed due to online interaction with other people. It is also meant for trolls, haters and bullies - remember, trolls are people too.
I think that anyone who uses and comments on any social sites online should really read this book. I wish it was a prerequisite read before someone is allowed on the internet.
Pytanie jak ocenić tą książkę, a jak to mówią… „Nie ważne co mówią. Ważne, co mówią” i ta pozycja jest poniekąd taka przepowiednia naszych obecnych czasów, takim lustrem czasów kiedy była napisana i obecnych w 2025 r.
Mamy dosłownie opis tego co się dzieje na naszych własnych oczach i można by rzec, że nic odkrywczego, ale kiedyś to były herezje… lecz dzisiaj takie rzeczy dzieje się na początku dziennym i jedyny minus … mało osób wzięło słowa Krzysztofa do serca… bo już teraz mamy, tak jak mniej więcej opisał - brak współpracy, patologia, dwulicowość czy chęć wejścia na szczyt po trupach.
Możemy śmiało mówić o coraz to większym beztroskim życiu hejterów, którzy łatwo piszą co chcą i na kogo chcą, ale gdy już powiesz prawdę, która będzie odmienna z ich poglądami to wtedy wraz z innymi zniszczą cię… i wtedy zadziała manipulacja tłumu … jedna osoba napisze, potem kolejną coś zmyśli… aż cały internet nie będzie słuchał prawdy, źle zlinczują kogoś kto nie zrobił nic prócz wyrażenia własnego zdania.
Każdy tworząc tu powinien mieć otwartą głowę, dupe że stali czy chociażby brak kręgosłupa moralnego dla osób, które go skrzywdziły i to ostatnio coraz bardziej dostrzegamy w Twórcach… zero hamulców, ale musi on także działać w zgodzie z ludźmi, by nie zniszczyć wypracowywanej reputacji … raz nadszarpnięta przez kogoś, kto ma naprawdę go nie zna, zostawi ranę. Mimo to musisz działać będąc sobą, bo każdy to wyczuje…
Przeczytajcie, wsłuchajcie się w słowa i wyciągnijcie lekcje…
I remember this book as something obvious. Maybe because I consider myself a person that knows the Internet well. Anyway - nothing interesting for me. Maybe for other people.