Piętnastego marca 2013 roku na jednej z konferencji dla projektantów aplikacji zaprezentowano światu Dockera. Choć wystąpienie to trwało zaledwie kilka minut, wzbudziło ogromne zainteresowanie. Nic dziwnego — nowe narzędzie znacząco uprościło tworzenie oprogramowania i wdrażanie go na dużą skalę w dowolnym środowisku oraz usprawniło przepływ pracy. Docker ułatwia decyzje dotyczące architektury, co przekłada się na tworzenie narzędzi pomocniczych i ich wykorzystanie w różnych aplikacjach. Jednak aby w pełni skorzystać z tych licznych zalet, trzeba zrozumieć specyficzne podejście Dockera do budowy aplikacji.
Po przeczytaniu Docker - praktyczne zastosowanie (inni autorzy), wziąłem się za "Docker. Projektowanie i wdrażanie aplikacji". W obu pozycjach oczywiście powtarzają się pewne elementy, ale o dziwo dzięki przeczytaniu "Docker. Projektowanie i wdrażanie aplikacji" pogłębiłem swoją wiedzę. Myślałem, że wszystko wiedziałem o Dokerze, ale tylko myślałem... ;) Autor opisuje dokładniej elementy działania kontenerów niż w na wstępie wymienionej książce. Miłym zaskoczeniem jest, że ten produkt napisał polski autor. Z reguły podchodząc do przygody z jakimś zagadnieniem, szukam pozycji z zagranicznymi autorami, a tu niespodzianka. Polak. Naprawdę dobra robota.
Świetna pozycja, zarówno dla osób które chcą rozpocząć swoją przygodę z konteneryzacją oraz dla tych, którzy potrzebują usystematyzowania posiadanej już wiedzy. Polecam, książka zdecydowanie warta przestudiowania.